 Posted: Wed 22:59, 12 Apr 2006 Post subject: |
|
| Nie wiem, czy drogie offtopikerki zdaja sobie z tego sprawę, ale każdy post to bajty.... A kazde bajty to obciarrzenie serwera.... Niby takie nic, ale jakby ludzie zaczeli floodowac na tym milionie for to byłby niezły bajzel no nie?? A w dziele offtopic obowiazuja tylko zasady etyczne:
1. Nie przeklinac 2. Nie obrazac innych. To gwoli wyjasnienia. |
|
| Posted: Wed 21:37, 12 Apr 2006 Post subject: |
|
Nam, jako Ordynatorom chodi po prostu o utrzymanie wzglednego porządku (nawet w luźnym dziale offtopic!). Wyobrażasz sobie sytuację, gdzie bezsensowne jednozdaniowe posty zaśmiecają cale forum  Od takich "wypowiedzi" to są czaty i ew. shoutbox... |
|
| Posted: Wed 19:48, 12 Apr 2006 Post subject: |
|
no właśnie o to mi przez cały czas chodzi, ze czasem całkiem fajne rzeczy wychodzą, przez te off topic'i a tu admin wlatuje i bach ostrzezenie, bach usuwa posta i negatywne buuu sie robi 
W koncu jak normlanie z kims rozmawiamy to tez jakieś przerywniki wystepuja i odstepstwa od tematu, czasem nawet to odstepstwo rodzi bogatszą dyskusje niz własciwy temat  lol |
|
| Posted: Wed 19:22, 12 Apr 2006 Post subject: |
|
| odpowiedz na posta Krzysi ;p
pisanie najwiekszych glupot w scisle okreslonym temacie jest sztuczne i pelne tandety ;p najsmieszniejsze rzeczy wychodza orzy wlasnie takich postach i w zadnym wypadku nie powinnismy dostawac za to ostrzezen ;p |
|
| Posted: Wed 18:08, 12 Apr 2006 Post subject: |
|
| taa, chociaż gdzies wolność buuu
a telenowele sa fajne jak ktoś ma za duzo wolnego czasu mozna się powkręcać bo czasem zeby to wszystko zrozumiec to nie źle trzeb a sie namęczyc |
|
| Posted: Tue 22:53, 11 Apr 2006 Post subject: |
|
to jest forum offtopic wiec nawet Admini moga sobie pouzywac  |
|
| Posted: Tue 21:06, 11 Apr 2006 Post subject: |
|
| Faajnie! Mój topic przekształca się w temat o tasiemcach!!! Weźcie zmieńcie temat!!! Wszystko tylko nie Presiosy i te inne!!! Dobra! Możemy założyć temat "głupoty i inne"--> tam napiszemy o swoich ulubionych telenowelach !!! Co o tym myślicie!!??? | |
| Posted: Tue 20:15, 11 Apr 2006 Post subject: |
|
| Nie liczyłem, az takim hardkorowcem nie jestem Biologia sux, P, Borowiak sux, P. Gabała ROX |
|
| Posted: Mon 17:40, 10 Apr 2006 Post subject: |
|
Telenoweli nie oglądam żadnych (no dobra, czasem obejrzę odcinek "M jak Młość"  ale to z nudów). A jak chcesz forum gdzie można przeklinać to wejdź na www.fora.pl i załóż sobie. Tam się wywrzeszcz i wróć do nas
Poza tym zaczyna się tu off topic, jak chcecie gadać o taśiemcach (w sensie telenowelach) to załóżcie osobny temat... |
|
| Posted: Mon 17:13, 10 Apr 2006 Post subject: |
|
Hehe, to mi się podoba! A wogóle to jakie telenowele oglądacie??? saruman pewnie jakieś ekwadorskie, bo tych nie wymienił w swoim poście 
A, właśnie, troophel, mam prośbę: czy możliwością jest stworzenie strony, na której mozna by bezkarnie przeklinać (ale nie obrażając przy tym innych). Bo to by było bardzo ciekawe  |
|
| Posted: Mon 16:18, 10 Apr 2006 Post subject: |
|
| ze Ci sie chcialo liczyc :p
joke ;] telenowele sa jak biologia - bzdury, o ktorych zapominamy po paru godzinach w ogole...proponuje zabawe pod tytulem 'Biologia jest jak...' |
|
| Posted: Sun 22:28, 09 Apr 2006 Post subject: |
|
| rekord ponoc nalezy do jakiejs argentynskiej telenoweli, gdzie u kobiety czas od poczecia do porodu wyniosł..... 3 lata czyli 789 odcinków maaaax |
|
| Posted: Sun 20:07, 09 Apr 2006 Post subject: |
|
| no telenowele z reguly sa dla tych, co nie maja wlasnego zycia. to strata czasu- mozesz obejrzec po roku i wiesz co sie dzieje-wlasciwie nic waznego.to jakas przesada, zeby jeden slub trwal w serialu przez pol roku |
|
| Posted: Sun 14:05, 09 Apr 2006 Post subject: |
|
| Pozytywnie latynoskie??
1. Dziewczyny
2. Kawa Kolumbijska (jesli wiesz o czym ja mowie )
3. Tak jak Saruman: Karnawał w Rio.... mmmm |
|
| Posted: Sun 11:15, 09 Apr 2006 Post subject: |
|
Zgadzam się z przedmówcą - telenowele to delikatnie mówiąc "flaki z olejem", zwłaszcza te brazylijsko-wenezuelsko-argentyńsko-meksykańskie   To już nawet Pokemony są ciekawsze...
A wracając do tematu - tańce latynowskie kojarzą mi się 2 zjawiskami:  Karnawał w Rio (to akurat lubię)
Shakira itd. (no tego to już nie lubie)
Jednak jeżeli ktoś każe mi powiedzieć co kojarzy mi się z hiszpańskojęzyczną muzyką to odpowiem bez zastanowienia, że Zuckero i Carlos Santana... Chociaż nioe pogardzę Juanesem i jego "La Camisa Negra" |
|